XXXIV Niedziela zwykła (rok B)
J 18,33b-37
Medytacja na XXXIV Niedzielę zwykłą (rok B)
Przyjacielu, przyjaciółko. Lubisz podróżować? Kto nie lubi? Zapraszam Cię dziś w podróż wraz ze św. Janem. Weź głęboki oddech i wytęż słuch. Na początek : pretorium. W języku łacińskim oznacza ono „siedzibę sądu”. Nie należało do miejsc przyjemnych wręcz przeciwnie, często rozstrzygano tam o sprawach życia i śmierci lub pełnych lęku więźniów skazywano na tortury. Tutaj Jezus wychodzi nam na spotkanie, umęczony, ubiczowany, w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym. Bóg przychodzi do miejsc w moim sercu które zwykłem nazywać pretorium, gdzie przeważa lęk, bezradność, osąd i dominacja. Mówi : „Jestem Królem”. Nie autorytarnym władcą, obojętnym
i nieczułym na potrzeby swoich poddanych, takiego zwykło się nazywać dyktatorem. Jezus objawia mi Siebie jako Króla miłości i miłosierdzia, który pragnie spotkania z człowiekiem zwłaszcza tym, który w jakikolwiek sposób cierpi. Jego Królestwo i królowanie dotykają każdego wymiaru naszego życia. Innymi słowy ; czy w pracy, czy w domu, kiedy chodzisz wniebowzięty, także kiedy masz dość wszystkiego i wszystkich pragnie abyś ponad to przedkładał miłość na wzór Tego który sam stał się Ofiarą, a nadto i nas swoich przyjaciół uczynił swoim królestwem. Słowa są cenne, lecz nabierają treści jedynie wtedy, gdy potwierdzają je czyny. Królestwo Prawdy rodzi się z postawy, a ona wypływa z relacji jaką żywimy do Boga. Nie zatrzymuj się na deklaracjach które powrócą z pustym echem bezczynności. Każdy twój uśmiech, dobre słowo, wyznanie wiary, nadziei, każdy uczynek wykonany z miłości jest koronacją Chrystusa. Każde nawrócenie jest Jego zwycięstwem.
W greckim przekładnie słowa „Jestem Królem” tłumaczy się jako „Ty mówisz, że jestem królem”. Jezus pragnie abyś dzisiaj Ty uczynił go swoim królem i pozwolił zmienić swoje życie. Proś Ducha Świętego aby modlił się wraz
z Tobą „Jezu, Ty jesteś moim królem”.
Medytację przygotował al. Andrzej Chołuj, pallotyn