V Niedziela Wielkanocna
(rok C)
J 13,31-33a.34.35
Medytacja na V Niedzielę Wielkanocną
Dzisiejsza Ewangelia to swego rodzaju testament Pana Jezusa, bowiem są to pierwsze słowa mowy pożegnalnej ewangelii Janowej. Jezus zostaje zdradzony przez Judasza i wydany na śmierć. Po ludzku jest to porażka, a co mówi w takiej chwili Chrystus? „Teraz Syn Człowieczy dostąpił chwały” (J 13, 31). Cierpienie Syna Człowieczego staje się źródłem chwały, tylko Bóg mógł z tak ogromnej tragedii wyprowadzić niezmierzone zdroje łask. Doświadczenie zdrady, upadku, niepowodzenia jest nam dobrze znane.Jak pisał abp FultonSheen:
„Gdy człowiek ponosi porażkę, Bóg wraca by dać mu zwycięstwo”
Bóg pragnie nas podnosić każdego dnia, jednak często napotyka na barierę. Nasza perspektywa straty, porażki, cierpienia często wydaje się trwać w nieskończoność. W Bożej perspektywie jest to chwila: „i Jego to Bóg obdarzy w sobie chwałą – i to zaraz obdarzy”
(J 13, 32). Dzisiejsze Słowo zachęca nas do tego by spojrzeć na cierpienie jako na rzeczywistość, która ma swój kres, natomiast przebywanie z Bogiem w Jego chwale będzie wieczne. Aby je osiągnąć trzeba realizować słowa Jezusa. Pójście za Jezusem daje nam nowe życie, przemienia w nas to co stare, daje świeżość. Testament mowy pożegnalnej zawiera nowe prawo miłości, która ożywia. Chrystus pragnie byśmy doświadczając jego miłości kształtowali nasze środowisko na jej wzór. Tworząc wspólnotę, która będzie świadectwem Jego obecności w świecie.