II Niedziela zwykła
(rok A)
J 1, 29-34
Medytacja na II Niedzielę zwykłą
Jan ujrzał podchodzącego ku niemu Jezusa. I my prośmy o taki wzrok wiary, abyśmy umieli dostrzec Jezusa w z pozoru zwyczajnym człowieku, którego mamy przez sobą.
Jezus jest Barankiem Bożym, gładzącym grzech świata. On jeden usunął barierę między nami a Bogiem. Może ją usunąć także w Twoim życiu; wystarczy, że poprosisz Go o to z wiarą, że On rzeczywiście może to zrobić.
Jan nie stawia siebie w miejsce Jezusa. Wie, kim jest, i nie potrzebuje szukać swojej wartości w sztucznym wywyższaniu samego siebie. Pycha niszczy wszelkie dobre, a zwłaszcza Boże dzieła; buduje tylko prawdziwa pokora, która nie jest przesadnym uniżaniem siebie, a znajomością prawdy o sobie i budowaniem na niej swojego życia.
Jan Go przedtem nie znał, ale wiedział, że pozna Go podczas wykonywania swojej, zleconej mu przez Boga, misji. Każdy i każda z nas ma taką misję do spełnienia, dzięki której Bóg będzie mógł na nowo objawić się Swojemu ludowi. Jeśli jej nie znasz, to proś, aby Bóg dał nam ją poznać, na przykład poprzez najgłębsze i najprawdziwsze pragnienia twojego serca; jeżeli zaś już ją znasz, to nie zaniedbuj nigdy tego, co jest wolą Boga, by nie stawiać przeszkód Jego miłości.
Jezusa objawia Duch Święty. Tylko On może ci pomóc przyjąć dary, takie jak wiara, uzdrowienie i uwolnienie, przyjęcie Bożego przebaczenia, pokora, poznanie i posłuszeństwo woli Bożej, wreszcie odważne i bezkompromisowe dawanie świadectwa. Jeśli chcesz, poproś Go o to z wiarą. To wystarczy.
Medytację przygotował i przeczytał al. Michał Jaworowski, pallotyn